Bardzo bogaty program zaprezentowała rada
miasta na wczorajszej sesji. W dodatku były to sprawy wagi ciężkiej. Należały
do nich: gospodarka wodno - ściekowa, sytuacja ze śmieciami w
Kostrzycy, konferencja w Euroregionie Nysa i bonifikaty za przekształcenie
użytkowania wieczystego. Mówiono też o obchodach dnia Św. Wawrzyńca – patrona miasta,
a także poruszano wiele bieżących spraw, wymagających pilnego rozwiązania.
Numerem
jeden było wystąpienie prezesa Morysa i bardzo ciekawa dyskusja, która
świadczyła o tym, że radni mieli dużo wątpliwości i uwag. Prezes MZGK starał się je rozwiać i wyjaśnić tłumacząc m.in., skąd się brały w ubiegłym
roku niedobory wody. Zainteresowanych
mieszkańców odsyłam na stronę miasta, na której można odsłuchać całą,
pięciogodzinną sesję. Omawiano nie
tylko sprawy zaopatrzenia Karpaczan w
wodę, ale również problemy z odprowadzaniem ścieków. Temat wcale nie został
wyczerpany, mimo że poświęcono na niego prawie dwie godziny. Jednym z wątków rozmów, był projekt nowego
regulaminu dostarczania wody, który najprawdopodobniej będzie zatwierdzany na
następnej sesji.
Radny Grzegorz Kubik, przedstawił fatalną
sytuację związaną z działalnością Karkonoskiego Centrum Gospodarki Odpadami.
Dzięki tej relacji można było wysnuć
wniosek, że gminy, które zalegają z opłatami za wywóz śmieci wolą
wymienić prezesa, niż rozwiązać kłopoty finansowe spółki.
Ostrym punktem zapalnym stała się wysokość
bonifikat od opłat jednorazowych za przekształcenie użytkowania wieczystego w
prawo własności. Po serii argumentów
padających z jednej i drugiej strony, rada znowu postawiła na swoim: bonifikaty
podniesiono do 80 procent. Burmistrz
głosowanie przegrał, mimo że walczył jak lew. Radni pokazali, że nie tylko są
dobrze przygotowani do tematu, ale też potrafią skutecznie bronić interesów Karpaczan.
Redaktorem naczelnym Biuletynu Rady Miejskiej
został Grzegorz Kubik.
Na sesji było
parę elementów humorystycznych ( kopertowanie
zawiadomień ws. bonifikaty) i zgrzytów (na
linii radny Pajdzik – radna Seweryn ). Skrytykowano
też mocno działalność wydziału Architektury i Budownictwa w Starostwie. Znowu wrócił temat reklam, a z nim pytanie: Kto ma przygotować uchwałę. Burmistrz uważa, że to zadanie dla rady.
Generalnie sesja wypadła bardzo dobrze, ale przypominała maraton. Od natłoku informacji i bardzo ważnych spraw kręciło się w głowie. Może następnym razem wybrać półmaraton?
Generalnie sesja wypadła bardzo dobrze, ale przypominała maraton. Od natłoku informacji i bardzo ważnych spraw kręciło się w głowie. Może następnym razem wybrać półmaraton?