niedziela, 24 lutego 2019

Karpacz raportuje


      Ubiegłoroczne zmiany w ustawie o samorządzie gminnym wprowadziły obowiązek sporządzenia do końca maja każdego roku raportu o stanie gminy. Zdania o nowych przepisach są różne: dla jednych jest to niepotrzebne powielanie dotychczasowych   obowiązków, dla innych możliwość kompleksowej  oceny działalności gminy. Raport obejmujący 2018 r. musi być poddany pod głosowanie do końca czerwca i zbiegnie się w czasie z obowiązkiem uzyskania przez burmistrza absolutorium.

      Raport powinien dotyczyć realizacji przez gminę polityk, strategii i programów oraz uchwał rady i budżetu partycypacyjnego. Przepisy nie określają szczegółowo, co musi raport zawierać. Rada gminy może poprzez uchwałę określić dokładne wymagania.  Ponieważ nie ma precyzyjnych wymogów, Związek Miast Polskich przedstawił teraz własną propozycję zawartości raportu – TUTAJ.  Raportowanie będzie odbywać się w trzech etapach: najpierw przygotowanie dokumentu, potem debata na sesji, a na koniec udzielenie burmistrzowi wotum zaufania albo nie. Dwukrotny, przez kolejne lata brak zaufania otwiera drogę do referendum gminnego.

      Dla nas,  Karpaczan ważne jest, że każdy mieszkaniec ma prawo wziąć udział w debacie, o ile zgłosi przewodniczącemu pisemny wniosek najpóźniej w przeddzień sesji z podpisami co najmniej 20 osób.  Maksymalnie może wypowiedzieć się na sesji 15 mieszkańców, chyba że rada postanowi inaczej. 

    Nasze miasto nie posiada strategii rozwoju gminy, kuleje też i wymaga gruntownego przemyślenia budżet partycypacyjny. Dlatego ważne będzie nie  samo wotum zaufania lecz wnioski jakie się pojawią w  debacie. A na odpowiedź na najważniejsze pytanie: Czy mieszkańcy będą w ogóle zainteresowani raportem o stanie miasta, przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać…