Cieszymy się - znowu nagroda dla
Karpacza! Tym razem jest to EkoJanosik - Zielona Wstęga Polski 2018, za
działania władz naszego miasta na rzecz poprawy stanu środowiska naturalnego. Laureatami
zostało 80 samorządów w Polsce, a o uhonorowanie ich w kategorii „Samorząd” wnioskowały:
Związek Miast Polskich, Związek Gmin Wiejskich RP oraz Związek Powiatów Polskich.
Wybór laureatów przez Krajową Radę
Ekologiczną odbył się w maju. W czerwcu rozdano nagrody w Zakopanem, którymi
oprócz tytułu i dyplomu była statuetka Janosika TU. Natomiast w lipcu wręczono uroczyście w gmachu sejmu
pamiątkowe dyplomy przedstawicielom samorządów z podpisami posłów z
Komisji Ochrony Środowiska.
Warunkiem ubiegania się o nagrodę w
bieżącym roku były prace, jakie gminy
podjęły i ukończyły w 2017 r. Nie znamy szczegółów wniosku dotyczącego działań Karpacza, który
spowodował przyznanie tej nagrody. Z opisu zamieszczonego na stronie miasta wynika, że
ocena obejmowała prace związane z ograniczeniem niskiej emisji, zwiększeniem i
zagospodarowaniem terenów zielonych, przestrzeganiem zasad zrównoważonego
rozwoju włącznie z racjonalną gospodarką wodno- kanalizacyjną.
Wręczenie nagrody w sejmie zbiegło się z nowym,
niepojętym i nienaturalnym działaniem burmistrza Karpacza, który zezwolił w lipcu –
wraz z trzema innymi gminami, Szklarską Porębą, Kowarami i Piechowicami – na zwózkę
śmieci w Karkonosze niemal ze wszystkich stron świata. Mimo że Karpacz leży najbliżej wysypiska w Kostrzycy w porównaniu z wymienionymi wyżej gminami.
Mimo że zwały śmieci pod Śnieżką zagrażają bezpośrednio ciągle jeszcze
zielonemu Karpaczowi i przyrodzie w Karkonoszach. Mimo że zatrucie środowiska na wielką skalę jest coraz
bardziej realne i niebezpieczne dla całego ruchu turystycznego w okolicy. Najbardziej zastanawiający jest fakt, że
burmistrz Karpacza, jako przewodniczący zarządu Związku Gmin Karkonoskich
powinien mieć większą świadomość, czym grozi zgoda na takie działania, a jednak zaaprobował hałdę śmieci. Ratowanie prywatnej firmy przed plajtą i zasłanianie się rzekomą podwyżką opłat za wywóz odpadów nie
może być usprawiedliwieniem dla takich decyzji.
Śmieciowej afery
pod Śnieżką z wiodącą rolą burmistrza Karpacza chyba nikt nie chce? Problemu z Górą Śmieci w Karkonoszach nie da się wyciszyć kolejnym
laurem - dyplomem, nawet z podpisem marszałka Kornela Morawieckiego!