Pięć lat i pięć Raportów o Stanie Gminy, które za pomocą liczb pokazują kondycję naszego turystycznego miasta.
Trudno porównać liczbę miejsc noclegowych, bo nie we wszystkich raportach są uwzględnione i różnie są zapisane. Obecny raport, za 2022 r. podaje, że w obiektach aktywnych było ich 16 682, a we wszystkich zewidencjonowanych obiektach - 18 161. Łatwiej jest porównać liczby zarejestrowanych obiektów świadczących usługi hotelarskie. I tak, w 2018 było ich 623, w 2019 – 637, w 2020 – 678, w 2021 – 828, natomiast w 2022 r. już 857.
Łatwo też jest podać wpływy do budżetu miasta z opłaty miejscowej. W 2018 r. była to kwota 2 774 570,36 zł, w 2019 - 2 917 828,83, w 2020 - 2 575 708,24, w 2021 – 2 535 298,99, a w 2022 r. aż 3 805 139,64 zł.
Wyraźnie widać, z przytoczonych danych duży wzrost w przeciągu pięciu lat zarówno obiektów hotelarskich, jak i wpływów do miejskiej kasy z opłaty miejscowej. To nie tylko boom budowlany przyczynił się do tego. Liczba zarejestrowanych obiektów noclegowych z roku na rok rosła, mimo pandemii, a może nawet dzięki niej. Prawdopodobnie dotacje związane z covidem spowodowały, że niektórzy właściciele nieruchomości zdecydowali się na wyjście z szarej strefy. W 2021 r. liczba obiektów gwałtownie wzrosła.
Trochę inaczej było z opłatami miejscowymi. Lata 2020 i 2021 przyniosły odczuwalny, pandemiczny spadek, któremu nie zapobiegły bony turystyczne. Natomiast w 2022 roku nastąpił skokowy wręcz wzrost wpływów z opłaty miejscowej. Różnica w porównaniu z poprzednim rokiem wyniosła ponad 1 mln 200 tys. złotych! To bardzo dużo, nawet, gdy się weźmie pod uwagę inflację.
Gdyby tak, zamiast podnosić mieszkańcom podatki i opłaty, energicznej zabrać się za zwalczanie szarej strefy…