Wczoraj, 17 października 2022 r. wyłożono na trzy tygodnie nowy projekt studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Karpacza. Parę dni wcześniej, jeszcze przed upływem terminu wyłożenia odbędzie się dyskusja publiczna. Została zapowiedziana na 4 listopada o godz. 16.00 w sali stadionu. Na ile projekt studium jest „nowy”, a na ile „ten sam” można się przekonać i zobaczyć w BIP. Sprawdzanie jest pracochłonne, przede wszystkim dla wytrwałych i znających temat. Natomiast każdy może obejrzeć miejsca wokół siebie, po to, żeby nie zostać niemile zaskoczonym. Może się okazać, że zamiast łąki lub lasu będzie miał pod nosem las domów.
Kilka działek pod zabudowę, na otarcie łez, odpuszczono, zmniejszono ich powierzchnię lub wskaźniki, ale powstały zupełnie nowe, zaskakujące propozycje w innych miejscach. Niestety, tereny zielone i sportowe miasta będą również zabudowane! Nie tylko nie wycofano się z tych zapisów, ale, na przykład na terenach sportowych zwiększono wysokość zabudowy.
Dalej forsowana jest obwodnica miasta. Nie przedstawiono żadnych alternatywnych rozwiązań, mimo wskazywania wcześniej na absurdalność jej przebiegu i budowy estakady. Przyglądając się nowym propozycjom odnosi się wrażenie, że zmiany są kosmetyczne, a studium skrojone jest pod inwestorów. Mieszkańcy nie istnieją, o ich zdanie jeszcze nie trzeba zabiegać – wybory dopiero za półtora roku.
Jednym zdaniem: Studium nieodwracalnie zdewastuje miasto!
Jest jeszcze czas, żeby się przeciwstawić betonowaniu Karpacza.