sobota, 22 lutego 2020

Pod opiekę Karkonoskego Parku Narodowego


   Na oryginalny pomysł wpadli mieszkańcy Michałowic – zaczęli zbierać podpisy pod petycją wpisania okolic ich osiedla do Karkonoskiego Parku Narodowego. Zaniepokojeni niszczącą  turystyczne miejscowości Karkonoszy deweloperką postanowili się bronić.

   To nie pierwsza ważna inicjatywa Michałowic. Siedem lat temu mieszkańcy chcieli się odłączyć od Piechowic i stworzyć samodzielną wieś. Uzyskali nawet poparcie radnych miejskich w Piechowicach dla swoich planów.  Nie udało się wtedy tego pomysłu zrealizować, nie wiadomo też, jak będzie teraz.

   Jednego trzeba Michałowicom zazdrościć –  aktywnych mieszkańców, którzy chcą ocalić to, co mają najpiękniejsze. Starają się zachować unikalne widoki i przyrodę, bo wiedzą, że tylko w ten sposób przyciągną turystów i nie zniszczą osady.  Park Narodowy, jako najwyższa forma ochrony przyrody jest w stanie taką opiekę zapewnić.  Doświadczenie uczy, że nie zagwarantują jej plany miejscowe, zmieniane zbyt często pod potrzeby inwestorów i „widzimisię” lokalnej władzy. 
  
   W granicach administracyjnych Karpacza ponad połowa obszaru znajduje się w Karkonoskim Parku Narodowym. Sądząc po inwestycyjnym zacięciu  rozmaitych „przedsiębiorców” to wciąż za mało.  W zamieszkałej części miasta nieustannie są zakusy, żeby zlikwidować wszystko, co zielone i budować, budować, budować… bez końca.

W audycji Radia Wrocław, którą nadano  wczoraj, przypomniano, że po polskiej stronie Karkonoszy  Park jest położony poza terenami zamieszkałymi, natomiast po czeskiej, w granice parku włączone są całe miejscowości. TUTAJ

Czas najwyższy wziąć, tym razem przykład z braci Czechów, tak często stawianych za wzór w zagospodarowaniu turystycznym Karkonoszy.