Trwa postępowanie w sprawie
pożaru śmieci, do którego doszło 17 czerwca w Kostrzycy. Sprawę prowadzi
Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze i pierwsze ustalenia nie wykluczają podpalenia. TU
Wiadomo, że bez zmiany przepisów
nie da się skutecznie opanować plagi pożarów na składowiskach. Są już
przygotowane zmiany w ustawach o Inspekcji Ochrony Środowiska i o odpadach.
Jeżeli zostaną wprowadzone w życie, to na wysypiskach będzie obowiązkowy monitoring,
okres składowania śmieci będzie skrócony do jednego roku oraz będzie wprowadzona kaucja za
magazynowanie odpadów. Projekty nowelizacji ustaw mają ograniczyć szarą
strefę i dzikie wysypiska.
Serwis samorządowy PAP
podaje opinie samorządowców, znających
dobrze problematykę, którzy dosyć przychylnie odnoszą się do rządowych
propozycji, ale obawiają się pośpiechu, z jakim tworzone są zmiany. Szybkie
tempo może doprowadzić do chaosu w przepisach i już widoczne są nierealne
pomysły. Proponują, na przykład wprowadzenie obowiązkowej segregacji odpadów
oraz ustalenie minimalnych cen na ich odbiór.
Zdaniem A. Porawskiego ze Związku
Miast Polskich obecne pożary to skutek decyzji, które wprowadzono dużo
wcześniej i to one spowodowały wolną amerykankę. Twierdzi, że nowe przepisy
są na tyle odważne, że mogą przyczynić się do wykluczenia nieuczciwych firm z
rynku.
Wczoraj i przedwczoraj „ktoś” usilnie
starał się odwiedzić mnie na blogu. Z pewnością przez pomyłkę trudził się, żeby
wyważać otwarte drzwi. Mam dobrą radę i wskazówkę na przyszłość: proszę pukać!