O tym, jaki jest rzeczywisty stan miasta nie wynika z ilości turystów na deptaku, ani wprost z tekstu Raportu. Dopiero dyskusja na sesji, na której starły się różne punkty widzenia i krytyczna ocena dokonań władz Karpacza, pokazała autentyczny obraz.
Niespełna półgodzinna prezentacja Raportu za 2022 r. na sesji ukazywała miasto z jak najlepszej strony. W skrócie można napisać tak: Karpacz poradził sobie z zagrożeniami, otrzymał wysokie wsparcie z Polskiego Ładu, rozpoczął remonty dróg, budynków i przebudowywał park przy ul. Rybackiej. Był to rok najwyższych wydatków na oświatę, w którym Gmina realizowała programy profilaktyczne i wspierała seniorów. Miasto zorganizowało sześćdziesiąt imprez, a na stadionie odbyło się dziewięćdziesiąt zgrupowań kadry.
W trakcie debaty radni wskazywali na drugą stronę medalu – Karpacz stał się miejscem do zarabiania, a nie do mieszkania! Nastąpił ponowny spadek liczby mieszkańców i mocny wzrost miejsc noclegowych. Sprzedawane przez miasto mieszkania komunalne są zamieniane na apartamenty pod wynajem! Przemysł apartamentowy ma się w naszym mieście doskonale, a cały szereg nieukończonych jeszcze budów przyczyni się do następnej, liczonej w setkach miejsc noclegowych, lawiny niszczącej miasto.
Radni rozprawiali się też z lansowanym mitem, że stadion przynosi dochody. Wskazywali na iluzoryczne zyski, które w porównaniu z kwotami, jakie wydało miasto na dofinansowanie stadionowych imprez, nikną w oczach. Podkreślali ponad 7 mln zł kredytu na budowę obiektu, obciążającego miasto i koszt spłaty odsetek przekraczający rocznie 600 tys. zł.
Polecam odsłuchanie nagrania w BIP pierwszej godziny ostatniej przed wakacjami sesji - z 26 czerwca 2023 r. – ciekawych spraw i rozbieżności w ocenach było znacznie więcej.