W listopadzie i grudniu opublikowano wyniki dwóch, wiele mówiących o naszym mieście, rankingów. W pierwszym, dotyczącym zrównoważonego rozwoju, Karpacz zajął pierwsze miejsce w Grupie Miast. Pisały i mówiły o tym lokalne media oraz oczywiście, miejski portal karpacz.pl.. Wynikami drugiego rankingu, dotyczącego jakości życia w gminach, już nikt się nie chwalił. Nic dziwnego, nie było czym. Nasze miasto wypadło słabo, chociaż, gdy się weźmie pod uwagę tylko Dolny Śląsk, znalazło się na niezłym, piętnastym miejscu.
Obydwa rankingi opierały się na wyliczeniu syntetycznego wskaźnika, który obejmował różne dane, np. bezrobocia, przedsiębiorczości, itp. W przypadku rankingu dotyczącego zrównoważonego rozwoju, opartego na 15 kryteriach, zabrakło szczegółowego podania metodologii i wyników do wiadomości publicznej. Zupełnie inaczej było w przypadku rankingu Serwisu Samorządowego PAP „Gmina dobra do życia”. Wyniki były poparte dokładnym omówieniem i zestawieniem (obliczone na podstawie 63 wskaźników) wszystkich gmin w Polsce.
Karpacz, w zestawieniu pt. „Gmina dobra do życia” znalazł się na 162 miejscu w Polsce, a w grupie gmin wiejskich i miejsko-wiejskich z miastem poniżej 5 tys., na 27 pozycji. W ubiegłym roku było dużo, dużo gorzej, ale, co trzeba przyznać, kryteria rankingu były inne. TUTAJ
Osiąganie zrównoważonego rozwoju w Karpaczu kosztem jakości i poziomu życia mieszkańców wcale nie jest dobrym rozwiązaniem. Trzeba będzie uzbroić się w cierpliwość i jeszcze trochę poczekać na decyzje i działania władz miasta zgodne z wolą większości mieszkańców - wybory samorządowe odbędą się dopiero wiosną 2024 r..