wtorek, 21 maja 2019

Komisja doraźna zepchnięta do podziemia?


      W obecnej kadencji Rady Miejskiej Karpacza działa sześć komisji. Na stronie miasta, w zakładce poświęconej radzie znajduje się informacja zatytułowana „Komisje Rady Miejskiej Karpacza”. Nie ma, ani w tytule, ani w treści, podziału na komisje stałe i doraźne.  Na czele oczywiście wymieniono Komisję Rewizyjną, a zaraz na drugim miejscu powyborczą nowość: Komisję Skarg, Wniosków i Petycji. Pod nazwami podano radnych wchodzących w skład poszczególnych komisji.

    Nie podano natomiast ważnej informacji o istnieniu w Karpaczu komisji doraźnej. Zupełnym milczeniem pominięto powołaną w styczniu bieżącego roku komisję do spraw konsultacji sporządzanego studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Karpacza. Nie znaleziono miejsca na podanie składu osobowego, a  do  akurat tej komisji zapisało się wyjątkowo wielu radnych.  Trzeba się mocno natrudzić, żeby znaleźć wśród innych uchwał tą właściwą, o numerze V/32/19 z 23 stycznia 2019 r.

   Poprzez powoływanie komisji doraźnych gminy z reguły zupełnie świadomie podkreślają szczególną rangę, jaką chcą nadać określonej sprawie. Tak też się stało w tym wypadku, mimo że sprawa  nie dotyczy tytułu honorowego obywatelstwa, nadania odznaczenia ani współpracy międzynarodowej. Nie ma obecnie w mieście  ważniejszej sprawy niż przygotowywane studium, które określi na dziesiątki lat przyszłość naszego miasta i nas samych.

    Działalność tej komisji powinna znajdować się pod uważną obserwacją wszystkich mieszkańców Karpacza, bo to na jej posiedzeniach ścierają się różne poglądy. Dotyczą one spraw zasadniczych – ile jeszcze domów można postawić w mieście, jak mają one wyglądać i czy przewidziano miejsce na zieleń.

  Gdyby nie fakt, że podobną komisję doraźną działającą przed dwoma laty zupełnie zignorowano, można by teraz pomyśleć, że brak informacji to tylko zwykła pomyłka, czyjeś niedopatrzenie. Wówczas, przed zakończeniem prac komisji, zanim zostały opracowane wnioski, przegłosowano uchwałę o przystąpieniu do studium. Specyficzna grupka osób zagrała innym na nosie i pokazała figę. Czy to się znowu powtórzy?