niedziela, 12 stycznia 2025

Kto zawinił? Burmistrz namawia radnych do rezolucji w sprawie poszerzenia Parku

       Ciekawa sytuacja miała miejsce na sesji po przyjęciu budżetu. Wyluzowany burmistrz, w odpowiedzi  na pytanie jednego z radnych, nawiązał do audytu krajobrazowego,  by w chwile później, zahaczając o różne formy ochrony przyrody, niespodziewanie przejść  do Karkonoskiego Parku Narodowego.  Zasugerował radnym zajęcie stanowiska poprzez przyjęcie uchwały lub rezolucji w sprawie poszerzenia Parku tak, jak to zrobił powiat i inne gminy.  Propozycja burmistrza była zdumiewająca w sytuacji, kiedy radni  miesiąc wcześniej, w listopadzie zgodzili się na rozmowy z Parkiem i przedstawili swoje zdanie.  

Po tym osobliwym pytaniu o rezolucję, burmistrz wrócił do audytu krajobrazowego i uświadomił radnym, że brak reakcji na pismo urzędu marszałkowskiego z połowy sierpnia  oznacza zgodę na poszerzenie parku krajobrazowego.  Nie wiadomo tylko dlaczego, przy tej okazji pomieszał poszerzenie parku narodowego z parkiem krajobrazowym. Czy to było zwykłe przejęzyczenie, czy świadome mieszanie pojęć? W jakie gierki próbuje burmistrz wikłać radnych?. Jednocześnie łudził radę możliwością powtórzenia procedury i szansą na ponowne zajęcie stanowiska.

Radni w trakcie sesji próbowali szukać winnych, a niektórzy bili się nawet we własne piersi. Nietrudno było zauważyć, że z racji zajmowanego stanowiska największą odpowiedzialność ponosiła przewodnicząca rady. Nie nadała biegu sprawie i ograniczyła się  wyłącznie do przesłania informacji na skrzynki mailowe radnych. Burmistrz stanął w jej obronie, kierując zarzuty w stronę „inicjatorów tej akcji” nie wymieniając żadnych nazw ani nazwisk.

Nie wiadomo, jak  zachowają się radni na sesji w końcu stycznia. Wiadomo za to na pewno, że mieszanie w tym zielonym kotle na szczeblu gminnym, żonglowanie pojęciami i terminami oraz zaciemnianie obrazu nie skończy się dla miasta niczym dobrym.

Na nowy rok proponuję wszystkim, którym na sercu leży dobro Karpacza,  obejrzenie XVI-wiecznego obrazu Piotra Bruegla „Ślepcy” na przykład TU.  Ślepota pokazana jako metafora, odpowiada słowom: Zostawcie ich! To są ślepi przewodnicy ślepych, lecz jeśli ślepy ślepego prowadzi, obaj w dół wpadną.