Świeżą porcję wieści o naszym mieście podaje ostatnio „Wspólnota”. Z nowego rankingu zamieszczonego na jej internetowych łamach 21 listopada wynika, że Karpacz znajduje się w całkiem niezłej kondycji. Dane dotyczą lat 2020 – 2022.
Do ukazania stanu polskich samorządów posłużył wskaźnik nadwyżki operacyjnej netto. Jest to różnica między wielkością bieżących dochodów i wydatków, uwzględniająca spłaty wcześniejszego zadłużenia. Dla jasności sprawy: do dochodów bieżących zalicza się dochody budżetowe niebędące dochodami majątkowymi i analogicznie – wydatki bieżące to wydatki budżetowe niebędące wydatkami majątkowymi.
Jeżeli samorząd nie ma nadwyżki operacyjnej, to znaczy, że albo wyprzedaje majątek, albo żyje na kredyt. Nadwyżka operacyjna zapewnia gminie bezpieczeństwo, swobodę działania i można ją przeznaczyć na inwestycje, wpływające na dobrobyt mieszkańców. W tym sensie, pośrednio, nadwyżka podnosi jakość życia.
Na stronach „Wspólnoty” wyniki prezentują skarbnicy i gospodarze samorządów. Podkreślają wagę konsekwentnej polityki finansowej, dyscypliny wydatków publicznych i ciągłej analizy budżetu w trakcie roku. Podają też anegdotyczny przepis na wysoką nadwyżkę budżetową: trzeba mieć szczęście, węża w kieszeni i dobrego skarbnika!
Karpacz, który wcześniej zajmował 18 miejsce w kategorii „Miasteczek”, w ostatnim, trzyletnim okresie 2020 – 2022 znalazł się na 14 pozycji, z wynikiem 1345 zł nadwyżki operacyjnej netto na jednego mieszkańca. Tylko jedna dolnośląska gmina była od Karpacza lepsza. To Duszniki-Zdrój, które osiągnęły 2773 zł per capita. Zwycięska Łeba mogła się pochwalić wynikiem 6662 zł. Warto zaznaczyć, że do kategorii „Miasteczek” zaliczono w rankingu 631 gmin. TUTAJ
W świetle dobrych wyników przedstawionych za lata 2020 - 2022, lepszych niż w okresie 2017 - 2019, jeszcze bardziej zagadkowe staje się nagłe odejście w czerwcu pani skarbnik gminy…