Niedawno, w październiku, samorządowa „Wspólnota” opublikowała liderów inwestycji w województwach, powiatach i gminach. Zestawienie dotyczyło wydatków inwestycyjnych za trzy lata w okresie 2020 – 2022.
Wśród miast wojewódzkich zwyciężyło Opole, a powiatów - Świnoujście, dzięki budowie tunelu pod Świną. Z małych gmin na pierwsze miejsce w Polsce wysforowała się dolnośląska Ścinawa. Karpacz został daleko w tyle.
Jak podaje „Wspólnota”, w 2022 roku nastąpił wyraźny przełom: wydatki inwestycyjne wzrosły po kilku latach spadków. Ten wzrost nastąpił mimo obniżki – trwającej od czterech lat - dotacji z Unii Europejskiej. Przyczyną wzrostu było wsparcie z różnych funduszy rządowych.
Metoda obliczeń się nie zmieniła. Są one porównywalne z poprzednimi trzyletnimi okresami. Wyniki podano w przeliczeniu na głowę mieszkańca, na podstawie całości wydatków majątkowych. Zaznaczono przy tym, że w małych gminach wydatki inwestycyjne podlegają wahaniom. Mogą być bardzo wysokie w trakcie inwestycji, a potem, po jej zakończeniu - mocno spadać.
W kategorii „Miasta inne”, Karpacz zajął dopiero 68 miejsce. To słabo, gdy się weźmie pod uwagę, że jeszcze w latach 2017 – 2019 znajdował się na podium z trzecim wynikiem w Polsce. Teraz efekt stadionowy przestał działać, a obecne remonty urzędu, domu kultury i ulic nie zostały, na razie uwzględnione. W kolejce czeka jeszcze przebudowa deptaka – dotacja została już przyznana. Warto zaznaczyć, że z wymienionych inwestycji tylko remonty dróg i przebudowa dawnej biblioteki na dom kultury nie budziły zastrzeżeń. Cała reszta spotkała się z dużą dawką krytyki ze strony mieszkańców.
Karpacz w latach 2020 – 2022 wydatkował na inwestycje 1594 zł, a zwycięska Ścinawa – 5053 zł na jednego mieszkańca. TUTAJ