Jeszcze jedna wyliczanka z Dolnego Śląska. Karpacza w niej nie ma, a najbliżej położone atrakcje to Zamek Bolczów i Zapora Pilchowicka. Jakie darmowe atrakcje z Karpacza można by do niej dołożyć? Czy świeże górskie powietrze latem (bo jesienią, zimą i wiosną już nie) też można zaliczyć do atrakcji?
Zgodnie z definicją, atrakcją jest to, „co
jest szczególnie interesujące i dostarcza komuś przyjemności lub rozrywki”. Z tego wynika, że atrakcja to rzecz względna
i zależy, w dużym stopniu od osobistych upodobań. Dolnośląskie miejsca godne zwiedzenia, według redakcji
Gazety Wrocławskiej znajdują się TUTAJ .
W Karpaczu, mieście, w którym zarabia się na prawie wszystkim, bezpłatnych atrakcji jest wciąż niemało. Na przykład: Zapora na Łomnicy, Dziki Wodospad, cmentarz przy Wangu, Krucze Skały i niezliczone górskie widoki. Przydałby się mały bedeker z opisem miejsc, gdzie wstęp nic nie kosztuje…