środa, 20 października 2021

Mieszkańcy powiedzieli dość i... odwołali władze gminy

     W ostatnią niedzielę odbyło się udane referendum, ale nie w Karpaczu tylko w Kunicach.  Gmina leży w powiecie legnickim i zalicza się do tych społeczności  na Dolnym Śląsku, które rzeczywiście się rozwijają – przybywa w nich mieszkańców.  Od Karpacza dzieli Kunice  nie tylko odległość 100 km.   Przede wszystkim inna jest postawa mieszkańców, którzy  nie są bierni i, zamiast obojętności lub narzekania wzięli sprawy w swoje ręce. Referendum było ważne, uczestniczyła w nich znaczna liczba osób i próg wymaganej frekwencji został przekroczony.

    W poniedziałek rano, mimo braku  oficjalnych wyników stało się dla wszystkich zainteresowanych jasne: Wójt i  radni  stracili swoje stanowiska. Pytania referendalne były dwa, na osobnych kartach do głosowania. Większość uczestników  potwierdziła, że jest za odwołaniem wójta i radnych przed upływem kadencji. Teraz czekają Kunice nowe wybory  w ciągu najbliższych 90 dni. Radio Wrocław prowadziło na bieżąco relację z wyborów,  TU  a krótkie podsumowanie przedstawiły wrocławskie Fakty. i  TU

   Przyczyn odwołania władz gminy było sporo: m.in. utworzenie spółki komunalnej bez wiedzy mieszkańców oraz podwyżki opłat za wodę i ścieki.  Zarzucono wójtowi nepotyzm i działania na szkodę gminy.  Skierowano również, przez założone Stowarzyszenie – Ruch Społeczny Gminy Kunice wnioski o kontrole do Wód Polskich, RegionaInej Izby Obrachunkowej  i Najwyższej Izby Kontroli.

  Odwaga i postawa mieszkańców Kunic mogą być dla naszego miasta przykładem.  Władze Karpacza mają  to szczęście, że   referendalne pomysły nigdy się u nas nie zmaterializowały. Nawet gdy nastroje społeczne były bliskie wrzenia, to udany sezon turystyczny szybko je ochładzał. Czy tak będzie zawsze?