Nasze bogate i zadłużone miasto zostało całkowicie pominięte w Programie Inwestycji Strategicznych dla samorządów, którego zadaniem było złagodzenie skutków pandemii. Wszystkim gminom powiatu karkonoskiego takie wsparcie przyznano z wyjątkiem Karpacza. Nie wiadomo, dlaczego tak się stało. Burmistrz będzie miał okazję już w najbliższą środę, 3 listopada na sesji wyjaśnić przyczyny tej zawstydzającej sytuacji.
Mało tego, aż 97 procent polskich samorządów otrzyma pieniądze na inwestycje, ponieważ rządowej komisji zależało, żeby wsparciem objąć jak najwięcej gmin. W małych miastach zostanie dofinansowanych ponad 4 tys. projektów związanych z przebudową dróg, gospodarką wodno-kanalizacyjną, itp. Tym bardziej trudno zrozumieć, dlaczego Karpacz okazał się niechlubnym wyjątkiem.
Pierwszy nabór wniosków odbywał się na przełomie lipca i sierpnia, a jego wyniki podano teraz, 25 października. Każda gmina miała prawo zgłosić trzy wnioski o dofinansowanie. Zasady naboru i wyniki można znaleźć w Serwisie Samorządowym PAP. TUTAJ
Drugi
nabór wniosków dla samorządów w Programie Inwestycji Strategicznych ma być
ogłoszony na przełomie listopada i grudnia. Ponownie każda gmina będzie mogła
składać trzy wnioski na trochę zmodyfikowanych zasadach. Wysokość wsparcia
będzie wynosiła od 80 do 95%. TU
Jeżeli władze naszego miasta nie wiedzą, na co przeznaczyć pozyskiwane środki, to podpowiadam: Należy skorzystać z wniosków złożonych dotychczas przez mieszkańców do budżetu partycypacyjnego. Tam jest dużo niewykorzystanych pomysłów i ciekawych propozycji, które skreślano ze względu na koszty. Wystarczy tylko odrobina dobrej woli…