niedziela, 28 lutego 2021

Projekt studium i patodeweloperka w wydaniu turystycznym

  Stopniowo rozlewa się  po Polsce informacja, że Związek Gmin Karkonoskich podjął uchwałę likwidującą Park Kulturowy Doliny Pałaców i Ogrodów Kotliny Jeleniogórskiej.  Ochrona cennych zabytków i założeń parkowych najwyraźniej  zaczęła zawadzać  okolicznym gminom. Podobno Park przeszkadza przedsiębiorcom… Decyzji przeciwstawił się tylko wójt Mysłakowic. Jak, w takim razie zachował się Burmistrz Karpacza?

   Dzięki poruszeniu spowodowanym  bezprecedensową postawą burmistrzów i wójtów, przerwana została złowróżbna cisza nad finiszującym w Karpaczu studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego. W założeniu ma ono chronić środowisko przyrodnicze i kulturowe miasta wpisanego do rejestru zabytków. Niestety, w  rzeczywistości dzieje się  zupełnie inaczej, a na tereny zielone miasta  wprowadza się nową zabudowę pod płaszczykiem ich ochrony. 

      Burmistrz, zamiast zachęcać do udziału w dyskusji publicznej stwierdził na sesji, że jest małe zainteresowanie tematem, że zapisały się dopiero dwie osoby i nie zgodził się na debatę w hali sportowej. Na apel radnego Czerniaka o zmianę formy spotkania, bo studium jest dla Karpacza sprawą najważniejszą  odpowiedział, że jest to „pański konik” i „dobrze, że są tacy pasjonaci”! Oczywiście, na stronie miasta ukazała się niezbędna informacja, ale utonęła w powodzi innych spraw. Tak więc dyskusja publiczna odbędzie się 5 marca, o godz.16.00.  Jak widać, wybrano „najlepszy z możliwych terminów” i w piątek po południu będzie się można  rozsiąść w fotelu przed ekranem komputera i do woli oglądać. O ile nie będzie żadnych zakłóceń.

     Czy czeka nas patodeweloperka w  wydaniu turystycznym w Karpaczu? Wiele na to wskazuje przy takich zapisach, jakie są obecnie w projekcie studium. A zieleń będziemy widzieć w przyszłości tylko w górach lub w doniczce.

     Zanim pozwolimy, żeby Karpacz całkiem zbrzydł polecam artykuł, jaki ukazał się wczoraj na portalu money.pl, o Bliskiej Woli - najsłynniejszym polskim osiedlu. Zaczątki takich „koszmarków” już w Karpaczu mamy. TUTAJ

 

czwartek, 25 lutego 2021

Budy na kółkach i wyboje na drodze do referendum

 

   Sesja, która odbyła się wczoraj, miała kilka wiodących tematów. Sprawozdanie Burmistrza z działalności międzysesyjnej  nie wzbudziło zainteresowania radnych.  Dużo więcej uwagi  poświęcono kryzysowi w turystyce. Burmistrz złożył obszerną relację z działań gmin górskich w  staraniach o dodatkową pomoc i przedstawił, jakie środki otrzyma gmina i o co jeszcze będzie zabiegać. Chodzi m.in. o to, żeby pomoc rządową na wydatki inwestycyjne gmin przeznaczyć na środki bieżące. Omówił też pomoc dla firm, a więc zwolnienia z podatku od nieruchomości i wykazywał, że zwolnienie z koncesji na alkohol mija się z celem – w tym wypadku chodzi o restauracje, o 150 punktów w mieście, z których większość już zapłaciła i  mimo trudności  pracuje, oferując posiłki na wynos.

    Ważnym punktem,  bardzo szczegółowo omówionym przez pracownika Gminy były zamówienia publiczne w 2020 r. Przeprowadzono  11 zamówień przetargowych, z których dwa unieważniono. Zamówienia dotyczyły m.in. odbioru odpadów,  dostaw energii elektrycznej, dostaw soli na zimę, zorganizowania płatnych parkingów i sprzątania budynków miejskich (firma z Poznania?). Od bieżącego roku obowiązuje  nowe prawo, które zrewolucjonizowało dotychczasowy system zamówień publicznych.

    Konieczność rozpatrzenia wniosku w sprawie referendum wzbudziła pewną konsternację wśród radnych. Przez dłuższy czas nie można było znaleźć chętnego na przewodniczącego Komisji Doraźnej ds. Przeprowadzenia Referendum. W końcu poświeciła się radna Kościsz, a dołączyli do niej radni Frytz i Ryczkowski.  Wątpliwości wzbudziło pytanie referendalne, które uznano za mało czytelne:

Czy zgadzasz się na respektowanie nakazów, zakazów i ograniczeń praw i wolności obywatelskich wprowadzonych wbrew ustawom i Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, przez rozporządzenia Rady Ministrów w związku ze stanem epidemii”

    Przewodniczący przeciął sceptyczne uwagi mówiąc, ze komisja ma na początek formalnie sprawdzić podpisy poparcia, a nie rozwodzić się nad  celem referendum.

   W „Sprawach różnych” powrócił temat wędrownych bud na kółkach. Radny Czerniak apelował do Burmistrza o położenie kresu nielegalnym obiektom tymczasowym. Wprawdzie buda przy Jaśkowej Izbie zniknęła, ale pojawiła się tym razem przy Winterpolu, podobnie jak w kilku innych miejscach. Czy apel poskutkuje?

sobota, 20 lutego 2021

Piękny dzień, brzydki Karpacz

    Mroźny luty i śnieżna zima odchodzą szybkim krokiem do przeszłości. Dzisiaj, w wyjątkowo słoneczny dzień turyści i mieszkańcy przemierzali ulice Karpacza ciesząc się wiosną wiszącą  w powietrzu.

    I, jak to zwykle na przedwiośniu, w oczy rzucały się wszechobecne śmieci.  Płaty brudnego śniegu, leżące na poboczach wydawały się przy nich atrakcyjną pozostałością zimy. Proponuję obejrzeć zdjęcie dnia, jakie dzisiaj umieściło na swojej stronie internetowej Radio Wrocław. Może elegancko kłaniający się śmietnik będzie zachętą do wrzucania odpadków tam, gdzie powinny się znaleźć? TUTAJ

    Karpacz kłania się nisko Burmistrzowi i Radzie Miejskiej, aby pochylili się nad rozwiązaniami innych gmin, przy okazji rozsupływania  śmieciowego zamieszania.