wtorek, 30 stycznia 2024

Entuzjazm społeczny - gdzie on się podział?

PismoWspólnotaopublikowało Przesłanie Związku Miast Polskich na wybory samorządowe. Treść apelu organizacji, do której należy około 1/3 polskich miast,               w tym również Karpacz, nie odbiega od standardowych schematów na takie okazje. Znalazły się w nim jednak dyskusyjne stwierdzenia i  niepokojące propozycje.

W wystąpieniu jest m.in. mowa o potrzebie mobilizacji społecznej, bo, jak wiadomo wybory samorządowe zazwyczaj cieszą się mniejszą frekwencją. Autorom Przesłania marzy się uczestnictwo mieszkańców na poziomie ostatnich wyborów parlamentarnych.  Liczą na entuzjazm społeczny, ale zapominają, że od głosowania minęły już trzy miesiące, a ostatnie posunięcia nowej władzy centralnej powodują liczne protesty, rozczarowanie i niezadowolenie dużej grupy Polaków, zwłaszcza młodych.  Skąd, w takim razie tę euforię wykrzesać?

Dzisiaj wrocławskie Jagodno w kategorii „obciachu” przebiło Pacanów i Wąchock, a skutki naiwności politycznych entuzjastów będą opłakane przy takim lekceważeniu prawa, jak obecnie. Posileni pizzą i napompowani propagandą  ignoranci z Jagodna stali się dzisiaj symbolem „nowego porządku”.  Cierpko i przewrotnie, w związku z ostatnimi wydarzeniami, brzmi teraz deklaracja z Przesłania: „Będziemy popierać samorządowców, którzy mieli odwagę stanąć w obronie prawa”.

Najbardziej niebezpieczna propozycja pojawiła się na samym końcu, we  fragmencie deklaracji: „Będziemy również starać się odwrócić niekorzystne zmiany w ustroju samorządowym, w tym zabiegać o przywrócenie obywatelom prawa do decydowania o liczbie kadencji wójta, burmistrza lub prezydenta miasta”. To oznacza, że Związek Miast Polskich chce w praktyce zlikwidować samorządność i spowodować, żeby włodarze polskich miast  stworzyli wokół siebie nieusuwalny dwór na dziesiątki lat. Z samorządu zostanie tylko nazwa, a w miastach powstaną udzielne księstwa. Tak przecież  było w niedalekiej przeszłości w Karpaczu, w którym dawny naczelnik świetnie  odnalazł się w nowej rzeczywistości i panował w mieście przez wiele lat. Czy tego chcemy? Wspólnota– tutaj.

 

poniedziałek, 22 stycznia 2024

Co zaproponują kandydaci na burmistrza?

Plotki o tym, kto chce zostać burmistrzem Karpacza już krążą po mieście, ale oficjalnych kandydatów jeszcze nie ma.   Jest za to wiele tematów, wokół których będzie się toczyć kampania wyborcza.

Jeden z nich, to narastająca lawinowo liczba turystów, od których nasze miasto zaczyna się dusić. Przyjezdni goście  mają gdzie przenocować, mają gdzie zrobić zakupy i co zjeść. Na zapewnione rozmaite atrakcje też nie mogą narzekać.   Znacznie gorzej przedstawia się sytuacja mieszkańców, którzy są wciąż spychani na bok i często się czują jak obywatele drugiej kategorii. A to od nich zależy, kto za trzy miesiące będzie rządził Karpaczem.

 Od kilku lat przetacza się dyskusja przez europejskie miasta zadeptywane przez turystów, jak sobie radzić z ich nadmiarem. Barcelona i Wenecja już zaczęły wprowadzać ograniczenia, dotyczące m.in. wielkości grup zwiedzających miasta z przewodnikiem. Rozważane są też pomysły wprowadzenia opłat od turystów jednodniowych, którzy nie mają rezerwacji hotelowych.  Bariery dotyczące bazy noclegowej wprowadzane są obecnie na Majorce.  Okazało się, że  mniejsza liczba miejsc noclegowych na wyspie przynosi rekordowe przychody.

Teraz jest dobry czas, żeby kandydaci na radnych i burmistrza przedstawili swoje plany na konieczne zmiany w Karpaczu, a mieszkańcy  krytycznie je ocenili. Zakorkowane miasto, które jest niekończącym się placem budowy z nieprzejezdnymi  ulicami, bez poszanowania przyrody, nie umila życia nikomu

Polecam jeden z wielu artykułów na ten temat, np.  w Gazecie Prawnej TUTAJ.

czwartek, 18 stycznia 2024

Jest już gotowy kalendarz wyborczy!

 Serwis Samorządowy PAP podał wczoraj rozpiskę terminów związanych z wyborami samorządowymi. 

Zaledwie parę tygodni dzieli gminy od pierwszych obowiązków związanych z zapowiedzianymi na 7 kwietnia 2024 r. wyborami. Dla  osób, które chciałyby zasilić szeregi radnych zostało  już niewiele czasu do namysłu.  Mogą się zastanawiać do 4 marca do godz. 16.00, nie dłużej.

Zazwyczaj, przy każdych wyborach samorządowych około połowa składu rady ulega zmianie. W Karpaczu liczącym 15 radnych będzie najprawdopodobniej od 6 do 8 nowych osób. Czy tym razem będą to korzystne zmiany? Znowu może się zdarzyć, że  po kilku miesiącach nowi radni  znudzą się swoją rolą, a  o ich istnieniu będą świadczyły wyłącznie wyniki głosowań w czasie sesji.  

Zanim się o tym przekonamy, polecam zajrzeć do kalendarza wyborczego. TUTAJ

piątek, 12 stycznia 2024

Noworoczna ciekawostka - zdalny burmistrz

 Nie tylko u nas  zmęczenie codziennością doprowadza do urzędowej absencji.           Jedyny w swoim rodzaju  sposób na walkę z trudami dnia powszedniego  znalazł gospodarz Carpenedolo – miasteczka położonego na północy Włoch.

Burmistrz stwierdził, że jego codzienna obecność w magistracie nie jest potrzebna i wyjechał na stałe do Dubaju oddalonego od  własnej gminy o sześć tysięcy kilometrów. Przeniósł się na Półwysep Arabski z cała swoją rodziną. Oświadczył zdumionym mieszkańcom, że  w pełni przestrzega zobowiązań, jakich się podjął  i nie ma zamiaru ustępować  ze stanowiska.  Krytyka jego poczynań nie wywarła na nim żadnego wrażenia.

Ani radni, ani mieszkańcy nie mogą liczyć na bezpośredni kontakt z burmistrzem. Spotykają się z nim online, w otoczeniu wieżowców z Dubaju. Szansa na bezpośrednie spotkanie pojawi się dopiero wtedy, gdy burmistrza wezwą do Carpenedolo sprawy firmy metalurgicznej, której jest menedżerem. Wtedy znajdzie czas na przyjście do urzędu.  TUTAJ - Serwis Samorządowy PAP

Kto wie, co się u nas w przyszłości wydarzy i czy  czasem nie będziemy zdalnie wybierać wirtualnego burmistrza. W dzisiejszych rozstrojonych  czasach wszystko pewnie  ujdzie, albo przejdzie płazem…

poniedziałek, 8 stycznia 2024

Kraków, Sopot, a gdzie Karpacz?

 Portal „Bankier” podał przed dwoma dniami, jak atrakcyjne turystycznie miasta stają           do walki z najmem krótkoterminowym. Władze Krakowa i Sopotu zwróciły się do ministra sportu i turystyki o pilne przygotowanie ustawowych zmian, które  ucywilizują usługi hotelarskie. Równocześnie złożyły propozycję, aby ich przedstawiciele brali udział w przygotowaniu  nowych zapisów.

Inicjatywa gospodarzy polskich miast turystycznych ma związek ze zmianami prawa w Unii Europejskiej. Przygotowywane unijne nowe przepisy mają ułatwić walkę z  najmem krótkoterminowym na czarnym rynku. Propozycje dotyczą konieczności rejestrowania online nieruchomości z takimi usługami. Wprowadzony zostanie obowiązek umieszczania numerów ewidencyjnych na ofertach przez  platformy internetowe. Za brak przestrzegania zasad przewidywane są kary. TUTAJ

W Karpaczu, największym ośrodku turystycznym Sudetów, problem nielegalnego  najmu narasta lawinowo od dobrych  dziesięciu lat. Nie chodzi wyłącznie o  brak wpływów z tego tytułu do miejskiej kasy. To również zaburzona konkurencja i wyższe koszty działających legalnie obiektów. To także duża uciążliwość dla stałych mieszkańców, którzy sąsiadują z takimi lokalami. Ich prawo do godnego, spokojnego życia zostało wystawione na ciężką próbę.

Karpacz, który ma bogate  doświadczenie na  polu usług turystycznych mógłby się też, podobnie jak Kraków i Sopot, włączyć w prace nad  zmianami i służyć radą.